Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kafar
Zaklinacz słów
Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Żywy Las...
|
Wysłany: Wto 20:12, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Tak ,a ja Dziką Przełęcz. Pewnie to było Eloni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dalerius
Odbębniacz postów
Dołączył: 25 Sty 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z Lodowych Bagien
|
Wysłany: Wto 20:38, 02 Mar 2010 Temat postu: Spellforce jest za trudny |
|
|
No mówię prawdę!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aileen
Wójt
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zewsząd
|
Wysłany: Wto 21:57, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ja staram się nie używać monumentów kiedy tylko mogę, choć traci się na tym dużo exp. Zamierzałam tak przejść Kathai, ale po zniszczeniu pierwszego obozu uznałam że z monumentem będzie lepiej ;p
Co ciekawe, po wszystkim się zorientowałam, że na dole był monument bohaterów...
W każdym razie nie uważam by Spellforce było trudne. Trzeba czasem pomyśleć i porozglądać się, nic więcej.
Czekam na Krypty Zegarowe ^^ Ale do "pomocy" uciekne się dopiero gdy totalnie się pogubię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
st34l3k
Tańczący z Warnami
Dołączył: 27 Lis 2008
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Śro 15:29, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Aileen napisał: |
Zamierzałam tak przejść Kathai, ale po zniszczeniu pierwszego obozu uznałam że z monumentem będzie lepiej ;p
Co ciekawe, po wszystkim się zorientowałam, że na dole był monument bohaterów... |
Kathai (zresztą tak jak i ostatnia mapę w Cieniu Feniksa, Kościaną Świątynię) super się przechodzi białym magiem. Wrzucasz aurę światłości ( i do tego ze 2 razy sekwencyjną świętością) i po obozach
W Kathai ja armię (i trochę wieżyczek) zbudowałem tylko po to, żeby zatrzymała wojska cesarza, prawie się udało...
Aileen napisał: |
Czekam na Krypty Zegarowe ^^ Ale do "pomocy" uciekne się dopiero gdy totalnie się pogubię. |
No to zaraz następna mapa
Życzę powodzenia i w razie potrzeby służę pomocą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dalerius
Odbębniacz postów
Dołączył: 25 Sty 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z Lodowych Bagien
|
Wysłany: Nie 15:14, 07 Mar 2010 Temat postu: Spellforce jest za trudny |
|
|
A rozgrywki przez neta?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylar
Zaklinacz słów
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 13:56, 08 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Mi jedyną mapą która sprawiała trudności był Wąwóz. Mimo tego, że po obu stronach ciągle stawiałem wieże to ciągle musiałem budować nowe.
Szkoda, że ten drugi sługa run nie może aktywować monumentu abym miał komputerowego sojusznika
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ari
Arinistrator
Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Piekła, a skąd?
|
Wysłany: Wto 23:46, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dalerius, skoro już w Cieniu Drzew musiałeś aktywować monument bohaterów, to sam sobie odpowiedz na swoje pytanie. Awatarem wojownikiem i białym magiem nie przeszedłbyś bez aktywacji monumentu - nie zabiłbyś Fyrmira
Wracając do tematu, SF momentami jest żałośnie łatwy. Grając orkami pozbywam się pobliskich obozów wroga zanim ten wytworzy pierwszą jednostkę... Co innego dwójka, która reprezentuje naprawdę solidny poziom trudności (zwłaszcza mapki w swobodnej - rts-y od Krańca Lata w dół).
Co do goblinków pokonujących 10lvl... Rębacze może i nie zadają wysokich obrażeń, ale naprawdę szybko atakują, uniemożliwiając rzucanie czaru, o ataku dystansowym nie wspominając. Wojownik przejdzie przez nich jak nóż przez gów... masło (: ale pozostałe klasy powinny uważać, na co się porywają
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aileen
Wójt
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zewsząd
|
Wysłany: Nie 18:06, 21 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Odnośnie Krypt Zegarowych - jest to mapa nie tyle trudna acz upierdliwa. Zagadki są na poziomie takim, że każdy jak trochę nad nimi posiedzi to rozwiąże. Tylko jest taki problem, że po, powiedzmy 30 minutach przesuwania dźwigni i soczystych przekleństw pod adresem twórców, nam się zwyczajnie nie chce ;p Osobiście, dałam sobie spokoj ze zgaszaniem lampek. (pozapalać mi się udało, ale zgaszać już nie miałam siły) No i sięgnęłam do poradnika przy pułapce z oczami i Zerbitą po drugiej stronie. Nie byłam pewna co robić, a nie chciało mi się już ślęczeć przed monitorem i marnować kartek w notatniku
Mam przeczucie że najgorsze dopiero przede mną...
Btw, głowy mielące ozorem są genialne xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Landaen
Zbrojny w klawiaturę
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:12, 25 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
A ja Krypty przechodziłem (przebiegałem?) bez bawienia się w zbędne zagadki. Po tych z dźwigniami przebiegłem, a efekt tego był taki, że kośćmi mogły zająć się psy. Co do poziomu trudności-jest niski, ale denerwowało mnie to, że na Dzikiej Przełęczy musiałem zostawić sobie rezerwę z tyłu, a wieżyczki rozwalać palami z odp na ogień.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|